POWIETRZE NA DNIE ZWIERCIADŁA. Yves Tanguy
powietrze w twoim zwierciadle
owionie cię niespodziewanie
nagle w środku lata
o czwartej godzinie nad ranem
przynosząc spokój i nudę
nadzieję i strach
jak perły naszyjnika
rozsypie po dłoniach i twarzy
smugi i cienie biegnących
opieszale dni
albo wtopi cię w pejzaż olbrzymich
obrazów bez ram i płótna
na których stanowić będziesz
martwą naturę na śmierć
zapominając o swoim istnieniu
rozmnożą się wtedy martwe łuki
ramion i ust obnażając w mroku
nieskończoną podzielność osobowości
rozcieńczoną świadomością i lękiem
a ulotna przeszłość
wspomnienie samotność
pozostaną na zawsze ciężkie
jak starość jak niewidoczny oddech
czasu na lustrze jak wiatr
powietrze w twoim zwierciadle