PIEŚNI NA ODEJŚCIE. Pieśń pierwsza

 

Pamięci Papuszy
 
 
 
 
pokłońmy się niebu
pokłońmy się słońcu
 
las będzie nam ojcem
pola staną się matką
a droga niekończąca się nigdy droga
prowadzić nas będzie donikąd
i trwać wiecznie
 
jak ogień i woda
jak dobro i zło
 
pokłońmy się ptakom
pokłońmy się drzewom
 
i odmawiajmy naszą modlitwę:
lesie ojcze nasz!
i powtarzajmy w nieskończoność: weszo dadoro miro!
a droga niekończąca się nigdy droga
wieść nas będzie w nieznane i trwać na wieki
 
jak ziemia i gwiazdy
jak miłość i grzech
 
i choć deszcz będzie zacinał w oczy
w duszy załka smutek i ból
w gardle niczym kurz uwięzną słowa
a w ustach zakwitnie milczenie i sól
 
choć dobre wróżby pozostaną niespełnione
a wicher wciąż gnał donikąd
kres naszej wędrówki będzie niezmienny
jak świat który nie ma początku i końca
 
i wieść nas będzie na zatracenie na zgubę na śmierć
tam gdzie wiatr gdzie deszcz gdzie cisza i ciemność
lecz po nas pozostaną dawne łzy muzyka i śpiew
lecz po nas pozostanie niekończąca się nigdy pieśń
odwieczna jak modlitwa na odejście