AKT II - DOMOWA HODOWLA
wyhodowałem
na swoim garnuszku
kurwę i jej bękarta
patrzyła mi prosto w oczy
i cedziła przez zęby
„kocham”
potem znikała
na cały tydzień
wracając bez pieniędzy
pijana i pobita
prosiła o litość
i przebaczenie
teraz patrzę jak śpi
niespokojna
moja kurwa i jej bękart
(czerwiec 1989)