PSIA GWIAZDA

 

Refleksy w oczach. Świat kręci się jeszcze.
W głowie i obok głowy. Karuzela bytu.
Kto wypadnie poza nawias? Tam już antybyt!
Zaprzeczenie istnienia. Absurd egzystencji.
 
Piasek pod powiekami. Sen nie nadchodzi.
Wódka nie kręci. Bóg nie zbawia.
W pamięci tylko twój obraz. Idziesz naga.
Szepczesz czule. Całujesz. Obiecujesz. Przyrzekasz.
 
Ale mnie już nie ma w tej baśni.
Jak ciebie każdej nocy.
I tej zgasłej gwiazdy do której modliliśmy się zawsze.
Przysięgając dozgonną miłość.