PIOTR APOSTOŁ VEL SZYMON RYBAK
Tu było spokojnie dopóki nie pojawił
się on z tą swoją naiwną religią
Mącił ludziom w głowach głosząc
im brednie o zbawieniu Nawracał
ich na swoją modłą namawiając
aby wystąpili przeciw swoim
chlebodawcom Był rybakiem
lecz nazywał się pierwszym
po Bogu Poszli za nim ci
najbiedniejsi z nadzieją
że poprawi ich byt
Ufali mu wciąż
bezgranicznie
Lecz Rzym
oprócz
chleba
domagał się
igrzysk Wielu
niewinnych oddało
swe życie Ginęli na
krzyżu albo rozszarpani
przez lwy Ginęli w imię
jego nieludzkiej idei W imię
heretyckich poglądów i kłamstw
lecz w końcu też i jego spotkała
zasłużona kara Za szerzenie buntu
podjudzanie i anarchię wobec władzy
zapłacił głową za próbę obalenia prawa
konstytucyjnego porządku i demokracji
Zapłacił za obrazę stanu Rzeczypospolitej