13 GRUDNIA
szedłem po śniegu –
milicjanci widzieli zgarbionego człowieka
trzymając w pogotowiu pałki
szedłem po śniegu –
widziałem tylko pochylony cień
i głęboko ukryte w kieszeniach pięści
POEZJA - PROZA - KSIĄŻKI - RECENZJE - OPINIE - FOTOGRAFIE - WYSTAWY PLASTYCZNE