GENERAŁ ALBO STAN WOJENNY

 

Słowo „jutro” w jaskini nie istnieje.
W niej zawsze i wyłącznie jest dzisiaj.
 
                     Eugeniusz Zamiatin
 
 
 
strach wkrada się w mroźny poranek
wwierca w czaszkę paraliżuje przeszywa na wylot
tnie ostro do głębi napawa lękiem
śmiercią zwątpieniem porażką
 
każdy dzień jest egzekucją
każda godzina zdaje się być bólem
każda minuta goryczą i cierpieniem
każda chwila to masochizm i samobójstwo
 
kraj w potrzebie! ojczyzna gore!
a wszystko to ku chwale narodu
panie generale aby Polska rosła
w siłę a ludziom żyło się dostatniej
 
wszystko ku chwale narodu
panie generale aby kraj
nie zszedł z raz słusznie obranej
drogi reform z której nie można zawrócić
 
wszystko ku chwale ojczyzny
panie generale
wszystko ku chwale narodu
ku chwale! ku chwale! ku chwale!
 
                                                                                 (1992)