40 URODZINY
Mam 40 lat
Mam 40 lat
Nie będę już miał syna
Nie wybuduję domu
Ani nie posadzę dębu
zresztą na chuj to komu potrzebne
Mam 40 lat
i pustkę w głowie jak w dniu narodzin
choć wtedy miałem jeszcze marzenia i nadzieje
Mam 40 lat
i poczucie winy za spierdolone życie które ofiarował bóg
i pełne worki grzechów które dźwigam pod oczami
Mam 40 lat
i przed sobą szaleństwo
jeden wielki obłęd
to NIC i wszystko
to WSZYSTKO i nic