OGRÓD GETSEMANI
twarze Ensora bez źrenic
przepite czerwienią
przemówią tubalnym
głosem twojego sumienia
dzieci z zespołem Downa
nałożą czarną opaskę
twoim oczom –
infantylizm zakwitnie we włosach
kobiety Paula Delvaux
z bożym palcem na ustach
prześlizgną się obojętne
niosąc iskrę rozwichrzonej nadziei
osaczą nagle
tanecznym krokiem
i wchłoną rozkładając
na części jak lalkę Bellmera